Wychowywała się w… 11 rodzinach zastępczych. Była drugą kobietą Hollywood, która kierowała własną firmą producencką. Bardzo dobrze gotowała. Zwłaszcza zupę rybną bouillabaisse.
To tylko niektóre ciekawe fakty z życia Marylin Monroe, urodzonej w 1926 r. w Los Angeles w Californii (USA) jako Norma Jeane Mortensen, najpierw modelki, tzw. pin-up girl (w wolnym tłumaczeniu: dziewczyny z plakatu), potem jednej z najpopularniejszych i najbardziej kasowych aktorek Hollywood, wreszcie: ikony popkultury i najseksowniejszej kobiety wszechczasów (TV Guide Network, 2009 r.).
Marilyn zagrała w 25 filmach, m.in. „Mężczyźni wolą blondynki”, „Książę i aktoreczka”, Małpia kuracja”, „Niagara”, „Słomiany wdowiec”. Za rolę w „Pół żartem, pół serio” otrzymała nagrodę Złoty Glob.
Życie osobiste Marylin nie układało się już tak pomyślnie. Jej związki z mężczyznami (m.in. z prezydentem USA Johnem F. Kennedym, Frankiem Sinatrą i Charlesem Chaplinem), a także małżeństwa (z Jamesem Dougherty, gdy miała zaledwie 16 lat, a następnie z gwiazdą baseballu Joe DiMaggio i dramaturgiem Arthurem Millerem) były krótkie i nie przyniosły jej ani szczęścia, ani dzieci.
Marylin, jako dorosła kobieta obciążona traumami z dzieciństwa (wychowywana przez jakiś czas przez matkę, która cierpiała na chorobę psychiczną; co do ojca, do dziś trwają spekulacje kto nim był), wciąż poszukująca miłości i akceptacji ludzi, pomimo sukcesów niepewna swojego talentu i umiejętności aktorskich, korzystała z psychoterapii, ale też popadała w coraz większe uzależnienie od środków zmieniających świadomość.
Ostatni film, w którym zagrała „Skłóceni z życiem”, dla Marylin okazał się niemal proroctwem. Zmarła w wyniku przedawkowania opiatów 5 sierpnia 1962 r.
Marilyn napisała swój testament 14 stycznia 1961 r., na 10 dni przed sfinalizowaniem jej rozwodu z Arthurem Millerem. Testament złożono w sądzie Nowego Jorku 12 dni po śmierci Marilyn. Dokument niemal natychmiast został zakwestionowany przez jedną z menedżerek finansowych Marilyn. Ale już w październiku tego samego roku nowojorski sąd uznał niepodważalną ważność dokumentu i zezwolił na realizację jego postanowień.
W testamencie Marilyn obdarowała m.in. swoją przyrodnią siostrę Bernice, osobistą sekretarkę May, przyjaciół Normana i Heddę Rostenów (ze specjalnym funduszem na edukację ich córki Patricii), a także swojego trenera aktorstwa Lee Strasberga. Ustanowiła także fundusz powierniczy dla swojej matki, Gladys Baker.
Aż 25 proc. majątku Marylin przekazała dr Marianne Kris, lekarzowi psychiatrii, u której się leczyła, celem – cytat: „wspierania pracy takich instytucji lub grup psychiatrycznych, jakie wybierze…” Dr Kris przekazała pieniądze Marylin na działalność Anna Freud Centre, klinikę dziecięcą w Hampstead w Londynie.
Ty także spisując swój testament możesz zadbać nie tylko o Ważnych dla Ciebie Ludzi, ale też uwzględnić w nim działania społeczne, które są szczególnie bliskie Twojemu sercu, przekonaniom, celom.
Jak Zapisać Dobro, aby stworzyło Dobrą Przyszłość podpowiadają TUTAJ eksperci kampanii Napisz Testament.
Historia Marylin Monroe jest częścią ogólnopolskiej kampanii społecznej Napisz Testament – Zapisz Dobro – #TwojeDobrodlaDobrejPrzyszłości – której celem jest zachęcanie do sporządzania testamentów, jako dokumentów regulujących kwestie majątkowe na każdym etapie życia oraz uwzględniania w testamentach transparentnych organizacji pozarządowych realizujących bliskie każdej osobie cele społeczne dla #dobrejprzyszłości.