Historia Grzegorza

Jego drugie imię to Zbigniew. Znak zodiaku: Panna. Jeden ze znaków rozpoznawczych: długa grzywka opadająca na twarz z jednej strony. Taką właśnie fryzurę: „na poppersa”, lub „na Grześka” chciało mieć wielu nastolatków w latach 80. ub. w.

Muzyk rockowy, pianista, flecista, kompozytor, poeta, autor tekstów i felietonista. Urodził się, mieszkał, skończył szkołę podstawową i zdał maturę w Tczewie. Zamierzał być polonistą, ale „porwała” go muzyka.

Od 1979 r. lider zespołu Res Publica, który zmienił nazwę na… REPUBLIKA. Brzmiał ostro, miał oryginalne teksty, lansował się na czarno-biało. Tak, dziś wspominamy Grzegorza Ciechowskiego – Obywatela G.C. Autora takich hitów jak m.in.: „Kombinat”, Telefony”, „Biała flaga”. „Nieustanne tango”, „Obcy astronom”, „Nie pytaj o Polskę”.

Producent muzyczny, jeden z pierwszych artystów w polskim show biznesie, który stosował kontrowersję jako sposób promocji.

Odszedł nagle, 22 grudnia 2001r. po operacji tętniaka serca, którą przeprowadzono w trybie nagłym. Przed zabiegiem napisała testament. Testament, za którego sprawą o Grzegorzu i jego rodzinie, po 23 latach od odejścia Grzegorza znowu jest głośno.

Zgodnie z wolą Grzegorza jego cały majątek i prawa autorskie do twórczości przypadły jego trzeciej żonie, Annie. Grzegorz poznał ją, gdy opiekowała się jego pierwszą córką, Weroniką. I to Weronika wytoczyła proces Annie, domagając się majątku po ojcu. Drugi zaś proces wytoczyli Annie członkowie zespołu Republika, bo ta zastrzegła nazwę grupy, która powstała na długo przed tym, nim Grzegorz poznał Annę.

Nie jest naszą intencją wchodzenie w szczegóły powyższego sporu. Każda ze stron ma zapewne swoje racje. Historia ta jest jednak potwierdzeniem kilku faktów, na które zwracamy Waszą uwagę:

  • nie można odkładać napisania testamentu „na ostatnią chwilę” – bo takiego pojęcia w prawie nie ma. W życiu jest, ale gdy przychodzi, to za późno jest na… wszystko
  • do spisania testamentu trzeba się przygotować a sam dokument spisać, najlepiej, notarialnie, aby być pewnym, że jego formuła i postanowienia mają moc prawną
  • treść dokumentu trzeba przegadać z Bliskimi. Nie miejcie złudzeń, że kiedy odejdziecie to „jakoś się dogadają”. Bo jeśli chodzi o majątek to Bliscy ludzie dogadują się wtedy słabo, albo… wcale.

Jeśli nie wiecie jak napisać testament i jak rozmawiać o nim z Bliskimi zapraszamy do naszego Informatora Testamentowego.