Czy wiecie, że za sfałszowanie testamentu może grozić nawet do 5 lat więzieniania? Polecamy ciekawy artykuł na stronie Gazety Wyborczej, trakjtujący o kwestiach prawnych związanych z ostatnią wolą. Autorzy tłumaczą między innymi, kiedy i jak można podważyć testament i co grozi za umyślne zniszczenie tego dokumentu.
Jak czytamy, podważenie, czyli odwołanie zapisu testamentowego, jest niełatwe, ale możliwe. Można próbować go unieważnić sądowo, między innymi, gdy autor był w stanie wyłączającym świadome podjęcie decyzji i wyrażenie woli lub gdy ostatnia wola została sporządzona pod wpływem groźby. Nieważność testamentu mogą też powodować błędy popełnione przy jego sporządzaniu, np. brak podpisu spadkodawcy pod testamentem czy spisanie wspólnego testamentu przez małżonków.
Autorzy tłumaczą, że jeśli chcemy unieważnić testament z powodu niepoczytalności spadkodawcy, powinniśmy przedstawić orzeczenia lekarskie i wyniki badań.
“Gazeta Wyborcza” przestrzega, że nie tylko za sfałszowanie testamentu grożą poważne konsekwencje. W kodeksie karnym przewidziano karę nawet do dwóch lat pozbawienia wolności za ukrycie lub zniszczenie tego dokumentu.
Więcej na stronie Gazety Wyborczej.